Niepewna sytuacja rosyjskich zawodników

W związku z atakiem Rosji na Ukrainę świat nakłada na agresora kolejne sankcje. Oprócz odgórnych ograniczeń nakładanych przez NATO czy Unię Europejską, poszczególne firmy czy organizacje wprowadzają własne ograniczenia. Wiadomo już, że reprezentacja Rosji nie weźmie udziału w Piłkarskich Mistrzostwach Świata 2022. A jak wygląda sytuacja drużyn rosyjskich w światowym hokeju na lodzie?

IIHF reaguje

Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie nie pozostaje obojętna na dynamiczną sytuację na świecie. Również wprowadzają własne ograniczenia związane z drużynami krajów-agresorów. Oprócz drużyn narodowych i klubowych z Rosji, również te Białoruskie utraciły możliwość wzięcia udziału w wydarzeniach organizowanych przez IIHF. Zawieszenie jest ważne do odwołania, możemy się spodziewać, że z całą pewnością przez cały czas trwania wojny w Ukrainie.

Aby zapewnić bezpieczeństwo na mistrzostwach, Rosji odebrana została możliwość organizacji Mistrzostw Świata juniorów w 2023 roku. IIHF stanowczo wypowiedziało się również przeciwko agresji militarnej oraz zachęca do dyplomacji i rozwiązania konfliktu na drodze rozmów pokojowych.

Co z Rosjanami w klubach NHL?

W całej lidze NHL rozgrywa prawie sześćdziesięciu zawodników pochodzenia rosyjskiego. Jednak pomimo swoich mniejszych lub większych osiągnięć, możliwe że będą musieli pożegnać się z karierą za oceanem.

Z całą pewnością jeden z najbardziej znanych rosyjskich zawodników, Aleksandr Owieczkin nie pomaga z postrzeganiem z dobrym PR swoich rodaków. O jego niezbyt fortunnym wystąpieniu pisałam we wcześniejszym artykule; jednak dla przypomnienia w dużym skrócie Owieczkin najpierw skutecznie unikał dziennikarzy i odmawiał wywiadów. Gdy już postanowił się wypowiedzieć, jego odpowiedź nie spotkała się z najlepszymi odbiorem. Jego głównym argumentem był fakt, że jest sportowcem, nie politykiem i nie ma wpływu na decyzje prezydenta. Wszystko to jest prawdą, jednak Owieczkin nigdy wcześniej nie ukrywał swojej przyjaźni z Putinem, a na jego mediach społecznościowych wciąż znajdują się ich wspólne zdjęcia.

Między innymi Wayne Gretzky opowiadał się za wykluczeniem reprezentacji Rosji z zawodów, stawiając za przykład zachowanie polskiej reprezentacji piłkarskiej. Na razie NHL podjęło decyzję o nie rozgrywaniu meczy na terenie Rosji oraz zawieszenie współpracy z firmami z tego kraju. Co ciekawe postanowili również wyłączyć rosyjskojęzyczną stronę ligi.

W Ameryce toczą się rozmowy odnośnie sensowności karania zawodników pochodzenia rosyjskiego. Z jednej strony mamy Owieczkina i jego otwarte wsparcie władzy kraju, z drugiej chociażby Nikitę Zaporowa czy Artemiego Padarina, którzy bez ogródek stają w opozycji. Z całą pewnością nie jest to łatwa i jednoznacznie słuszna decyzja. Obecne wydarzenia i podejmowane przez kluby i ligi decyzje stanowią na pewno dobre wyjście do rozmów o tym jak sport łączy się z polityką.